Polska rezygnuje ze szkoleń, które polscy wojskowi mieli przeprowadzić na Ukrainie. Jak informuje TVN24 w zamian za to Ukraińscy żołnierze przyjadą na manewry do naszego kraju.
Szkolenia w wojskowych ośrodkach przejdzie pięćdziesięciu ukraińskich instruktorów. Dzięki temu mają stać się elitą w swojej armii i przekazać nowe umiejętności podwładnym. Będą trzy tury manewrów - pierwsza rozpocznie się w czerwcu. Ukraińcy przyjadą do Torunia, Zegrza i Poznania.
Jakiś czas temu MON zapowiadał, że szkolenia odbędą się na terytorium Ukrainy. Tymczasem z takich planów nie zrezygnowali Amerykanie czy Brytyjczycy, którzy już wylądowali za naszą wschodnią granicą i rozpoczęli współpracę z tamtejszą armią. Wkrótce dołączą do nich Kanadyjczycy. Kreml już skrytykował te działania i nazwał je desantem. Zdaniem Moskwy wprowadzą one jeszcze większą destabilizację na wschodzie Ukrainy.
Jakiś czas temu MON zapowiadał, że szkolenia odbędą się na terytorium Ukrainy. Tymczasem z takich planów nie zrezygnowali Amerykanie czy Brytyjczycy, którzy już wylądowali za naszą wschodnią granicą i rozpoczęli współpracę z tamtejszą armią. Wkrótce dołączą do nich Kanadyjczycy. Kreml już skrytykował te działania i nazwał je desantem. Zdaniem Moskwy wprowadzą one jeszcze większą destabilizację na wschodzie Ukrainy.