Rośnie liczba ofiar trzęsienia ziemi w Nepalu. W najsilniejszych od 80 lat wstrząsach zginęło ponad dwa tysiące osób.
Informacje można uzyskać pod numerem: +48 22 523 88 80. Przy telefonach dyżurują pracownicy departamentu konsularnego resortu.
Tymczasem w stolicy Nepalu - Katmandu ratownicy medyczni i strażacy cały czas przeczesują gruzowiska. Jednak z godziny na godzinę maleją szanse na odnalezienie żywych osób.
W niedzielę z Polski do Nepalu poleciał specjalny zespół poszukiwawczo-ratowniczy HUSAR. Grupę stanowi 81 strażaków z Łodzi, Nowego Sącza, Poznania i Warszawy.
- Zabieramy ze sobą sześć ton sprzętu, który jest niezbędny podczas akcji poszukiwawczo-ratowniczych - mówi rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.
Materiał: TVN24/x-news
Sobotnie trzęsienie ziemi spowodowało również lawiny w Himalajach. Pod Mount Everestem zginęło kilkunastu zagranicznych turystów.
Wstrząsy miały siłę prawie ośmiu stopni w skali Richtera. Były odczuwalne także w Indiach, gdzie zginęło 50 osób oraz w Pakistanie.