Największa część Polonii mieszka w USA, a na swoją amerykańska emigrację najczęściej wybierali Chicago, choć naszych rodaków można spotkać w każdym regionie Stanów Zjednoczonych.
Obecnie jednym z najważniejszych celów naszej największej w USA organizacji, Kongresu Polonii Amerykańskiej, są działania na rzecz zniesienia wiz dla Polaków udających się do Stanów Zjednoczonych. Politolog z wykształcenia, komentator polityczny Radia Echo z Chicago Aleksander Siemiński przypomina, że amerykańska Polonia w przeszłości odegrała bardzo ważną rolę w dziejach Polski.
-Okres takiej dużej roli Polonii amerykańskiej to są lata 80 - po wprowadzeniu stanu wojennego, następnie lata 90 - po przystąpieniu Polski do NATO - tłumaczy Siemiński.
Chicago od wielu lat uznawane jest za światową stolicę Polonii, choć w ostatnim czasie liczba Polonusów zamieszkałych tutaj zaczyna się sukcesywnie zmniejszać. Wpływ na to miało wejście Polski do Unii Europejskiej. Wielu naszych rodaków zdecydowało się ponadto wrócić do ojczyzny na emeryturę. W dalszym ciągu stanowimy jednak w całej metropolii bardzo poważną siłę. W ostatnim spisie powszechnym 936 tysięcy ludzi zgłosiło, że ma polskie korzenie.
-Okres takiej dużej roli Polonii amerykańskiej to są lata 80 - po wprowadzeniu stanu wojennego, następnie lata 90 - po przystąpieniu Polski do NATO - tłumaczy Siemiński.
Chicago od wielu lat uznawane jest za światową stolicę Polonii, choć w ostatnim czasie liczba Polonusów zamieszkałych tutaj zaczyna się sukcesywnie zmniejszać. Wpływ na to miało wejście Polski do Unii Europejskiej. Wielu naszych rodaków zdecydowało się ponadto wrócić do ojczyzny na emeryturę. W dalszym ciągu stanowimy jednak w całej metropolii bardzo poważną siłę. W ostatnim spisie powszechnym 936 tysięcy ludzi zgłosiło, że ma polskie korzenie.