Żeby wyjść z kryzysu Grecja potrzebuje dodatkowej pomocy. To wnioski z raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
Zdaniem jego autorów, społeczność międzynarodowa musi umorzyć część greckiego długu i pozwolić Grekom zaciągnąć następny w wysokości 50 miliardów euro. To rachunek za opóźnienia we wprowadzaniu reform, które miały ratować grecki budżet.
Zdaniem ekspertów minie przynajmniej kilkanaście lat, nim finanse rządu w Atenach wyjdą na prostą. MFW podkreślił, że dla Grecji korzystne byłoby odroczenie spłaty kolejnej raty kredytu zaciągniętego na ratowanie gospodarki.
To właśnie fundusz jest jednym z największych wierzycieli tego kraju. We wtorek minął termin spłaty ponad półtora miliarda euro pożyczki, którą Grecy zaciągnęli w MFW. Ateny chcą przeniesienia terminy spłaty na listopad.
W niedzielę Grecy w referendum zdecydują czy chcą dalszej pomocy społeczności międzynarodowej w zamian za ograniczenie wydatków publicznych i podniesienie niektórych podatków.
Zdaniem ekspertów minie przynajmniej kilkanaście lat, nim finanse rządu w Atenach wyjdą na prostą. MFW podkreślił, że dla Grecji korzystne byłoby odroczenie spłaty kolejnej raty kredytu zaciągniętego na ratowanie gospodarki.
To właśnie fundusz jest jednym z największych wierzycieli tego kraju. We wtorek minął termin spłaty ponad półtora miliarda euro pożyczki, którą Grecy zaciągnęli w MFW. Ateny chcą przeniesienia terminy spłaty na listopad.
W niedzielę Grecy w referendum zdecydują czy chcą dalszej pomocy społeczności międzynarodowej w zamian za ograniczenie wydatków publicznych i podniesienie niektórych podatków.