SMS o zagrożeniu bombowym wstrzymał lot tureckich linii lotniczych ze Stambułu do San Francisco. Samolot musiał nieplanowo lądować w Warszawie po tym, jak na pokładzie znaleziono telefon komórkowy, który nie miał właściciela.
Maszyna lądowała na warszawskim lotnisku w czwartek przed godz. 15. Dokładnie przeszukali ją pirotechnicy. Znaleziony telefon został zabezpieczony i sprawdzony przez służby.
Nie było ewakuacji pasażerów. W środku nie znaleziono ładunku wybuchowego. Akcja zakończyła się przed godz. 17.
Dokładny raport o całym incydencie ma być znany w przyszłym tygodniu.
Materiał: Agencja TVN/x-news
Nie było ewakuacji pasażerów. W środku nie znaleziono ładunku wybuchowego. Akcja zakończyła się przed godz. 17.
Dokładny raport o całym incydencie ma być znany w przyszłym tygodniu.
Materiał: Agencja TVN/x-news