Niemieccy urzędnicy sprawdzą, czy Facebook nie łamie prywatności swoich użytkowników. To pierwsze takie śledztwo wobec serwisu społecznościowego na świecie.
Niemiecki urząd antymonopolowy sprawdzi, czy Facebook nie nadużywa swojej rynkowej pozycji i czy w należyty sposób informuje użytkowników np. o tym, jak wykorzystuje zgromadzone na ich temat informacje
Z serwisu korzysta na świcie ponad 1,5 miliarda osób. Firma gromadzi dane na ich temat i później wykorzystuje je do celów reklamowych.
Serwis Marka Zuckerberga był wielokrotnie krytykowany w Niemczech. Krytyce zarzucają, że portal nie przestrzega prawa użytkowników do prywatności oraz zbyt wolno reaguje na pojawiające się nazistowskie i antysemickie wpisy.
Rzeczniczka Facebooka powiedziała Reutersowi, że serwis nie łamie niemieckiego prawa, ale chętnie odpowie na wszystkie pytania urzędu antymonopolowego.
Z serwisu korzysta na świcie ponad 1,5 miliarda osób. Firma gromadzi dane na ich temat i później wykorzystuje je do celów reklamowych.
Serwis Marka Zuckerberga był wielokrotnie krytykowany w Niemczech. Krytyce zarzucają, że portal nie przestrzega prawa użytkowników do prywatności oraz zbyt wolno reaguje na pojawiające się nazistowskie i antysemickie wpisy.
Rzeczniczka Facebooka powiedziała Reutersowi, że serwis nie łamie niemieckiego prawa, ale chętnie odpowie na wszystkie pytania urzędu antymonopolowego.