W Sejmie trwa pierwsze czytanie projektów składających się na tzw. "dużą ustawę medialną". Zgodnie z nimi Telewizja Polska, Polskie Radio i Polska Agencja Prasowa od 1 lipca miałyby być przekształcone w media narodowe.
Jeżeli ustawy autorstwa Prawa i Sprawiedliwości przejdą, dojdzie do upadku standardów mediów publicznych - mówił z sejmowej mównicy szczeciński poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras.
- Jeżeli to co państwo nam proponujecie można porównać do jakiś standardów, to dla mnie jest to Radio Erewań. Na pewno nie jest to medium publiczne - mówi Nitras.
Zmiany pozwolą na wypełnianie przez media publiczne obowiązków, które na nich ciążą - ripostowała posłanka PiS Anna Sobecka. Jej zdaniem społeczeństwo czeka na to od 1989 roku.
- Bowiem od tego czasu do dziś media służyły realizacji interesów partyjnych, a nie obiektywnemu przekazywaniu informacji - mówiła Sobecka.
Zgodnie z proponowanymi zmianami, media publiczne ze spółek prawa handlowego, które muszą rozliczać się z zysku, stałyby się państwowymi osobami prawnymi. Wyboru władz mediów publicznych dokonywałaby sześcioosobowa Rada Mediów Narodowych. Byłaby ona wybierana przez Sejm, Senat oraz prezydenta na 6-letnią kadencję. Do tego abonament radiowo-telewizyjny miałby być zastąpiony opłatą audiowizualną w wysokości 12 lub 15 zł miesięcznie. Byłaby ona pobierana z rachunkiem za prąd od 1 stycznia 2017 r.
- Jeżeli to co państwo nam proponujecie można porównać do jakiś standardów, to dla mnie jest to Radio Erewań. Na pewno nie jest to medium publiczne - mówi Nitras.
Zmiany pozwolą na wypełnianie przez media publiczne obowiązków, które na nich ciążą - ripostowała posłanka PiS Anna Sobecka. Jej zdaniem społeczeństwo czeka na to od 1989 roku.
- Bowiem od tego czasu do dziś media służyły realizacji interesów partyjnych, a nie obiektywnemu przekazywaniu informacji - mówiła Sobecka.
Zgodnie z proponowanymi zmianami, media publiczne ze spółek prawa handlowego, które muszą rozliczać się z zysku, stałyby się państwowymi osobami prawnymi. Wyboru władz mediów publicznych dokonywałaby sześcioosobowa Rada Mediów Narodowych. Byłaby ona wybierana przez Sejm, Senat oraz prezydenta na 6-letnią kadencję. Do tego abonament radiowo-telewizyjny miałby być zastąpiony opłatą audiowizualną w wysokości 12 lub 15 zł miesięcznie. Byłaby ona pobierana z rachunkiem za prąd od 1 stycznia 2017 r.