Francja protestuje przeciwko zmianom w kodeksie pracy. Rząd chce wydłużyć tydzień pracy z 35 do 48 godzin. Związkowcy mówią "nie".
Protestujący blokują wyjazd z niektórych rafinerii, dlatego paliwo nie jest dostarczane do ponad czterech tysięcy stacji benzynowych. To jedna trzecia wszystkich we Francji. Część stacji jest zamknięta.
Materiał: RUPTLY/x-news
Związkowcy rozpoczęli też strajk w elektrowniach atomowych. Ich moce spadły, ale eksperci zapewniają, że nie spowoduje to przerw w dostawach prądu.
Materiał: RUPTLY/x-news
Protesty prowadzą także kontrolerzy lotów. Pierwszy odbył się w środę i chociaż nie spowodował wielkich problemów, to pracownicy z tej branży już zapowiadają dużo większy strajk na początku czerwca.
Francuzi strajkują od wielu tygodni. Do manifestacji dochodzi we wszystkich większych miastach. Według związków zawodowych, bierze w nich udział często po ćwierć miliona uczestników. Policja podaje kilkukrotnie niższe dane.
Premier Francji Manuel Valls pytany o protesty stwierdził, że "związkowcy nie będą rządzić krajem".
Materiał: RUPTLY/x-news
Związkowcy rozpoczęli też strajk w elektrowniach atomowych. Ich moce spadły, ale eksperci zapewniają, że nie spowoduje to przerw w dostawach prądu.
Materiał: RUPTLY/x-news
Protesty prowadzą także kontrolerzy lotów. Pierwszy odbył się w środę i chociaż nie spowodował wielkich problemów, to pracownicy z tej branży już zapowiadają dużo większy strajk na początku czerwca.
Francuzi strajkują od wielu tygodni. Do manifestacji dochodzi we wszystkich większych miastach. Według związków zawodowych, bierze w nich udział często po ćwierć miliona uczestników. Policja podaje kilkukrotnie niższe dane.
Premier Francji Manuel Valls pytany o protesty stwierdził, że "związkowcy nie będą rządzić krajem".