Potrwa do 30 listopada. Meteorolodzy są zgodni, że w tym roku żywioł będzie bardziej aktywny niż w poprzednim.
W 2015 roku odnotowano cztery huragany oraz 11 burz tropikalnych. Najbardziej ucierpiały karaibskie wyspy oraz Karolina Południowa, gdzie mieszkańcy zmagali się z historycznie dużymi powodziami. Atakiem tych żywiołów zagrożone jest całe wschodnie wybrzeże USA od Florydy po Kanadę oraz stany leżące w zatoce meksykańskiej. Właśnie odnotowywany jest koniec zjawiska atmosferycznego nazywanego El Nino. Polega ono na utrzymywaniu ponadprzeciętnie wysokiej temperatury wody przede wszystkim w strefie równikowej Pacyfiku. Teraz wszystko zmieniać się będzie w zjawisko nazywane La Nina, charakteryzujące się z kolei niską temperaturą wody. To sprawia, że w takim przypadku huragany są bardziej aktywne.