W wywiadzie dla dziennika "Rzeczpospolita" lider partii rządzącej podkreślił, że Wspólnota przechodzi aktualnie kryzys i jeśli państwa członkowskie w odpowiedni sposób nie zareagują, skończy się to katastrofą.

Zdaniem Kaczyńskiego, kolejne kraje mogą zdecydować się na to, by pójść śladami Wielkiej Brytanii, która w ubiegłotygodniowym referendum zdecydowała o tym, aby wyjść z Unii. Krótko po tym zdarzeniu politycy z Holandii, Danii, Francji, a nawet Austrii i Czech podkreślali, że i w ich krajach powinno zostać przeprowadzone podobne głosowanie.

Prezes PiS podkreślił natomiast, że w Polsce taki scenariusz nie jest brany pod uwagę i dlatego to właśnie nasz kraj musi wyjść z inicjatywą i pokazać, że chcemy i potrafimy zmienić Unię Europejską. Dodał, że trzeba jasno określić obowiązki należące do Wspólnoty oraz do państw narodowych, a Unia nie może się wtrącać w wewnętrzne sprawy poszczególnych krajów. Powinna za to regulować wspólny rynek i swobodny przepływ kapitału.

W wywiadzie Jarosław Kaczyński podkreślił także, że trzeba zastanowić się nad stworzeniem wspólnej unijnej armii, która uzupełniałaby te narodowe, a także powołaniem prezydenta całej Wspólnoty.

Prezes PiS podkreślił także, że zmiany w funkcjonowaniu UE są niezbędne, bo w innym wypadku Unia po prostu się rozpadnie.