- Przygotowanie tego szczytu to była bardzo ciężka praca, negocjacje trwały bardzo długo. Uważam, że NATO odniosło sukces i Polska odniosła sukces na tym szczycie Paktu Północnoatlantyckiego. Rozmawialiśmy o bardzo wielu kwestiach związanych z bezpieczeństwem i to były długie dyskusje, ale podjęte ostatecznie konkluzje są korzystne dla Polski i sojuszu - podsumował prezydent Polski Andrzej Duda.

Jedną z decyzji podjętych na szczycie NATO w Warszawie jest wzmocnienie wschodniej flanki sojuszu przez rozmieszczenie czterech batalionów - w Polsce i w krajach bałtyckich. USA będzie państwem ramowym batalionu w Polsce, Kanada - na Łotwie, Niemcy - na Litwie, a Wielka Brytania - w Estonii. Do Polski trafi też 150 żołnierzy brytyjskich.

Prezydent USA Barack Obama przed wylotem z Warszawy stwierdził, że Europa zawsze może liczyć na wsparcie Stanów Zjednoczonych.

- W momencie tak pełnym wyzwań jak obecnie chciałbym podkreślić, że nigdy nie zmieni się zaangażowanie Stanów Zjednoczonych na rzecz bezpieczeństwa i obrony Europy. Nasze relacje transatlantyckie i realizacja wzajemnych zobowiązań obronnych sprawia to, że Europa zawsze może na nas liczyć.

Sojusz i Unia Europejska podpisały pierwsze w historii porozumienie o wzajemnej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa, m.in. w kwestii zagrożeń hybrydowych i ataków cybernetycznych ze strony Rosji. NATO potwierdziło też wsparcie dla Ukrainy.