Zamordowaną Polkę upamiętnili rodacy mieszkający w niemieckim Reutlingen. W sobotę wieczorem przeszli w Marszu Milczenia, w pobliżu miejsca zbrodni.
Polacy odczytali też petycję do premier Beaty Szydło. Domagają się jej osobistego zaangażowania szefowej rządu. Jak piszą, istnieją podejrzenia, że śledztwo jest prowadzone nieudolnie, a pamięć zabitej kobiety szkalowana przez sugestię, że miała romans z zabójcą.
Domagają się też bezpłatnej pomocy prawnika dla rodziny i psychologa dla dzieci zamordowanej Polki.
Do tragedii w Reutlingen doszło w ubiegłym tygodniu. 21-letni uchodźca z Syrii rzucił się z maczetą na ludzi. Zabił 45-letnią Polkę i ranił dwie inne osoby.