Nie tylko spadające sondaże i przegrane lokalne wybory – partia Angeli Merkel ma kolejny problem. Młoda działaczka CDU oskarża szefów partii o seksizm.
Jenna Behrends jest 26-letnią radną centralnej dzielnicy Berlina. Głośno o niej we wszystkich niemieckich mediach, bo oskarżyła najważniejszych lokalnych działaczy CDU o seksizm. Zarzuciła im, że w niewybredny sposób pytają się jej o życie seksualne i nazywają "dużą, słodką myszką".
Radna najpierw opublikowała list na portalu feministycznym, następnie udzieliła wywiadu berlińskiej gazecie. Jej sprawą żyją już media ogólnokrajowe i przewidują, że to może być źródłem nowych kłopotów dla partii Angeli Merkel.
Liderzy CDU odpowiadają na zarzuty Behrends w niezbyt zdecydowany sposób.
- Słyszę mnóstwo takich historii, ale jeśli nie podaje się nazwisk,to nie można nic z tym zrobić – uciął Peter Tauber, sekretarz generalny CDU.
Radna najpierw opublikowała list na portalu feministycznym, następnie udzieliła wywiadu berlińskiej gazecie. Jej sprawą żyją już media ogólnokrajowe i przewidują, że to może być źródłem nowych kłopotów dla partii Angeli Merkel.
Liderzy CDU odpowiadają na zarzuty Behrends w niezbyt zdecydowany sposób.
- Słyszę mnóstwo takich historii, ale jeśli nie podaje się nazwisk,to nie można nic z tym zrobić – uciął Peter Tauber, sekretarz generalny CDU.