Dwa dni temu premier Szydło w Londynie, a we wtorek prezydent Andrzej Duda w Sztokholmie zachęcał mieszkających w Szwecji Polaków, by wracali do kraju.
Prezydent rozpoczął wieczorem wizytę w tym kraju od spotkania z mieszkającymi tam rodakami. W polskiej ambasadzie Andrzej Duda dziękował Polakom za pielęgnowanie kultury, opiekę nad grobami polskich żołnierzy, a także za zorganizowanie polskich lekcji religii w szkołach. Podkreślał, że Polacy chętnie pomagają sobie nawzajem.
- Ilu Polaków otrzymało od państwa organizacji pomoc, przez te wszystkie lata czy dziesięciolecia. Ilu ją otrzymuje kiedy znajdą się w kłopotach. Choćby ta ostatnia, najmłodsza emigracja ludzi, już po 1989 roku, którzy z przyczyn ekonomicznych szukali dla siebie w Szwecji lepszego życia, szansy, pracy, możliwości osobistego rozwoju czy realizacji swoich życiowych marzeń - mówił prezydent.
Prezydent przekazał szwedzkiej Polonii egzemplarze książek Henryka Sienkiewicza z okazji przypadającego właśnie roku sienkiewiczowskiego. Osiem osób otrzymało z rąk Andrzeja Dudy odznaczenia państwowe.
Według szacunków polskich dyplomatów, w Szwecji mieszka teraz 140 tysięcy Polaków.
- Ilu Polaków otrzymało od państwa organizacji pomoc, przez te wszystkie lata czy dziesięciolecia. Ilu ją otrzymuje kiedy znajdą się w kłopotach. Choćby ta ostatnia, najmłodsza emigracja ludzi, już po 1989 roku, którzy z przyczyn ekonomicznych szukali dla siebie w Szwecji lepszego życia, szansy, pracy, możliwości osobistego rozwoju czy realizacji swoich życiowych marzeń - mówił prezydent.
Prezydent przekazał szwedzkiej Polonii egzemplarze książek Henryka Sienkiewicza z okazji przypadającego właśnie roku sienkiewiczowskiego. Osiem osób otrzymało z rąk Andrzeja Dudy odznaczenia państwowe.
Według szacunków polskich dyplomatów, w Szwecji mieszka teraz 140 tysięcy Polaków.