W Warszawie odbędą się centralne uroczystości z okazji 154. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego. Zryw niepodległościowy w 1863 roku rozpoczął się, gdy Centralny Komitet Narodowy ogłosił się Tymczasowym Rządem Narodowym i wezwał naród do powstania przeciwko Rosji.
W Katedrze Polowej Wojska Polskiego odprawiona zostanie msza w intencji powstańców styczniowych. Później przed Krzyżem i Głazem Pamięci Romualda Traugutta odbędzie się Apel Pamięci.
Zygmunt Barszczewski, prawnuk Józefata Barszczewskiego (zginął w Powstaniu Styczniowym), podkreślał w 2003 roku, że w jego rodzinie kultywuje się pamięć o powstaniu. - Wpajamy naszym dzieciom pamięć o tych wydarzeniach. Jest ona w naszej rodzinie cały czas żywa - mówił.
Powstanie, które wybuchło 22 stycznia 1863 roku, rozszerzyło się na cały kraj, a następnie na tereny Litwy, Białorusi i Ukrainy. Trwało do jesieni 1864 roku, a utworzone "państwo podziemne" funkcjonowało jeszcze w roku 1865. Stoczono około 1200 bitew i potyczek, w walkach wzięło łącznie udział 200 tysięcy powstańców.
Bilans walk to kilkadziesiąt tysięcy poległych lub straconych przez Rosjan oraz blisko 40 tysięcy osób zesłanych na Syberię.