Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Pomnik Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Pomnik Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Najpierw msza święta w Katedrze Polowej Wojska Polskiego, potem uroczysta zmiana warty i apel pamięci przy Grobie Nieznanego Żołnierza. W Warszawie zakończyły się obchody 75. rocznicy powstania Armii Krajowej.
Jan Kasprzyk, pełniący obowiązki szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, mówił do obecnych na placu Piłsudskiego żołnierzy AK, że to w ich pokoleniu nastąpiło odrodzenie. - Odrodzony został w II RP, w tym pokoleniu ten wspaniały duch. Duch, któremu na imię "umiłowanie niepodległości".

Profesor Leszek Żukowski, prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej wyjaśnia, że AK składała się z ochotników. - Była armią ochotniczą i armią, która pracowała bez pieniędzy, tzn. bez wynagrodzenia - tłumaczy profesor.

Żołnierz Armii Krajowej Bogusław Nizieński mówi, że po II wojnie światowej żołnierzy AK spotykały same nieszczęścia. - Byli szarpani, więzieni, torturowani, zabijani - dodaje.

Szacuje się, że na polu bitwy zginęło 100 tysięcy żołnierzy AK, a ok. 50 tysięcy zostało wywiezionych do Związku Radzieckiego i uwięzionych. Ci, którzy pozostali w Polsce, byli prześladowani przez cały okres stalinowski.

Rozkazem z dnia 14 lutego 1942 roku, wydanym przez Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych generała Władysława Sikorskiego, Związek Walki Zbrojnej został przekształcony w Armię Krajową. AK była największą podziemną armią w okupowanej Europie.
Relacja Katarzyny Ingram/Informacyjna Agencja Radiowa

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty