Prokuratorzy z Krakowa w czwartek przesłuchają premier Beatę Szydło. Chodzi o śledztwo w sprawie wypadku rządowej limuzyny w Oświęcimiu.
Szefowa rządu stawi się w Prokuraturze Okręgowej w Krakowie o godzinie 15. Będzie przesłuchana w charakterze świadka.
- Pani premier jest bezpośrednim świadkiem tego zdarzenia, w którym ucierpiała. Jej zeznania są dla nas szczególnie ważne, aby ustalić przyczyny i przebieg wypadku - mówi IAR prokurator Włodzimierz Krzywicki - rzecznik Prokuratury Regionalnej w Krakowie.
Premier zapowiedziała, że odpowie na wszystkie pytania śledczych.
W czynnościach będzie mógł wziąć udział również adwokat Sebastiana K. - podejrzanego o niemyślne spowodowanie wypadku. Jemu także przysługuje prawo zadawania pytań.
Do wypadku doszło 10 lutego w Oświęcimiu. Po tym jak Fiat Seicento zderzył się z rządową limuzyną, opancerzony pojazd przewożący Beatę Szydło odbił w lewo i uderzył w drzewo. Poszkodowana została premier oraz dwóch funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu.
- Pani premier jest bezpośrednim świadkiem tego zdarzenia, w którym ucierpiała. Jej zeznania są dla nas szczególnie ważne, aby ustalić przyczyny i przebieg wypadku - mówi IAR prokurator Włodzimierz Krzywicki - rzecznik Prokuratury Regionalnej w Krakowie.
Premier zapowiedziała, że odpowie na wszystkie pytania śledczych.
W czynnościach będzie mógł wziąć udział również adwokat Sebastiana K. - podejrzanego o niemyślne spowodowanie wypadku. Jemu także przysługuje prawo zadawania pytań.
Do wypadku doszło 10 lutego w Oświęcimiu. Po tym jak Fiat Seicento zderzył się z rządową limuzyną, opancerzony pojazd przewożący Beatę Szydło odbił w lewo i uderzył w drzewo. Poszkodowana została premier oraz dwóch funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu.