Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Wielka Brytania, Londyn. Fot. Mariusz Niedźwiecki [Radio Szczecin/Archiwum]
Wielka Brytania, Londyn. Fot. Mariusz Niedźwiecki [Radio Szczecin/Archiwum]
Dziesiątki tysięcy osób przeszły przez ulice Londynu w demonstracji przeciwko Brexitowi. Manifestacja odbyła się w 60. rocznicę podpisania Traktatów Rzymskich.
Demonstranci przyszli między innymi pod budynek parlamentu, gdzie minutą ciszy oddali hołd ofiarom środowego zamachu.

"Jesteśmy mocni i zjednoczeni, nie damy się podzielić" - krzyczeli demonstranci. Przynieśli transparenty takie, jak: "Unio, wciąż cię kocham", "Chcemy odzyskać naszą przyszłość", a także "Jutro przyśpieszamy zegarki o godzinę, we środę - cofamy o czterdzieści lat". To nawiązanie do decyzji premier Theresy May, by w połowie przyszłego tygodnia uruchomić artykuł pięćdziesiąty Traktatu Lizbońskiego, co stanowić będzie formalny początek Brexitu. Według organizatorów demonstracja miała "dodać odwagi wybranym demokratycznie reprezentantom obywateli tak, by powstrzymali Brexit".

- Nie chcemy wcale mniej imigrantów z Europy, nie chcemy wychodzić ze wspólnego rynku - kraj zmierza w kierunku, którego nie akceptujemy - mówił Polskiemu Radiu jeden z uczestników, który przyjechał do Londynu z Bath. W demonstracji wzięli też udział unijni imigranci, choćby z Grecji, Niemiec czy Polski.

- Tylko jako zjednoczona Europa jesteśmy w stanie pokonywać kryzysy wszelkiego rodzaju. Pewnie nie uda się zapobiec Brexitowi, ale taki piękny dzień pozwala wierzyć w cud - tłumaczyła Agnieszka, imigrantka znad Wisły.

W czerwcu zeszłego roku w referendum przy frekwencji 72 procent Brytyjczycy opowiedzieli się za opuszczeniem Wspólnoty. Chciało tego niemal 52 procent głosujących.
Relacja Adama Dąbrowskiego (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty