Ostatni etap misji przebiega zgodnie z planem. Eksperci NASA odebrali sygnał z kosmicznej sondy Cassini.
Sonda przez najbliższe miesiące ma krążyć w pobliżu Saturna. Niedawno NASA skierowała ją w rejon między górnymi warstwami atmosfery a wewnętrznymi pierścieniami Saturna. Teraz nadeszło potwierdzenie, że Cassini jest na właściwej trajektorii. Sukces manewru nie był gwarantowany, bo lecący z prędkością ponad 110 tysięcy kilometrów na godzinę statek mógł teoretycznie uderzyć w krążące w przestrzeni kosmicznej okruchy skalne.
Celem ostatniego etapu lotu Cassini jest zrobienie szczegółowych zdjęć i zebranie danych o Saturnie, jego strukturze i grawitacji oraz o wieku pierścieni. Fotografie mają ukazywać szczegóły z dokładnością do 150 metrów.
Statek ma przelecieć blisko Saturna łącznie 22 razy. We wrześniu zanurkuje po raz ostatni i zniknie w otchłaniach planety.
Celem ostatniego etapu lotu Cassini jest zrobienie szczegółowych zdjęć i zebranie danych o Saturnie, jego strukturze i grawitacji oraz o wieku pierścieni. Fotografie mają ukazywać szczegóły z dokładnością do 150 metrów.
Statek ma przelecieć blisko Saturna łącznie 22 razy. We wrześniu zanurkuje po raz ostatni i zniknie w otchłaniach planety.