Prowadzenie programów pilotażowych oraz uproszczenie i doprecyzowanie procedur tworzenia programów polityki zdrowotnej - to główne założenia nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. W piątek posłowie mają głosować nad projektem.
- Po to, żeby programy polityki zdrowotnej, które powstają w różnych miejscach, np. w gminach, były rzeczywistym wsparciem publicznego systemu służby zdrowia, a nie wydawaniem pieniędzy na rzeczy bezsensowne - wyjaśnia minister zdrowia Konstanty Radziwiłł.
W opinii posłów opozycji, takie zmiany mają uniemożliwić samorządom realizowanie programów polityki zdrowotnej dotyczących między innymi szczepień czy in vitro. - Jeśli mimo braku akceptacji, wprowadzi program in vitro, zostanie ukarany za naruszenie dyscypliny finansów publicznych - mówi poseł Platformy Obywatelskiej Bartosz Arłukowicz.
Poseł Tomasz Lato z Prawa i Sprawiedliwości podkreśla, że AOTMiT od ośmiu lat opiniowała programy zdrowotne. - Jeżeli do tej pory programy były opiniowane pozytywnie, mówię o programach dotyczących in vitro, to nic się nie zmieni. Ci sami ludzie nagle nie zmienią zdania. Naprawdę nie ma tutaj żadnego drugiego dna - komentuje parlamentarzysta.
Platforma Obywatelska złożyła wniosek o odrzucenie projektu w całości.