Policja alarmuje, że od początku listopada na polskich drogach zginęło więcej pieszych niż kierujących pojazdami. Funkcjonariusze apelują do kierowców i osób poruszających się pieszo po drogach o większą ostrożność.
Nadkomisarz Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP poinformował, że od 1 do 8 listopada zginęło 22 pieszych. Dodał, że w większości przypadków wina leżała po ich stronie.
- Piesi wychodzą zza przeszkody, wchodzą na jezdnię w miejscu niedozwolonym i nie dają szansy na reakcję kierującemu - powiedział Radosław Kobryś.
Policjant tłumaczy, że piesi powinni wczuć się w rolę kierującego. Apeluje, aby zwracać uwagę, w jakich miejscach przechodzi się przez jezdnię.
- Nie wolno wychodzić zza przeszkody i bezpośrednio przed pojazd. Jako piesi myślimy, że jeśli widzimy pojazd to kierujący też nas zobaczy. Nic bardziej mylnego. - ostrzegał funkcjonariusz.
Nadkomisarz Radosław Kobryś zwraca uwagę, że nawet przy zderzeniu z samochodem, który jedzie 50 kilometrów na godzinę, pieszy ma 50 procent szans na przeżycie. Z kolei kierowcy powinni rozglądać się i szukać pieszego nawet tam, gdzie raczej się go nie spodziewają. Szczególną ostrożność należy zachować jadąc w nocy na światłach mijania.
Według danych KGP od początku roku do końca października zarejestrowano 593 wypadki z udziałem pieszych. W analogicznym okresie ubiegłego roku było ich 618.
- Piesi wychodzą zza przeszkody, wchodzą na jezdnię w miejscu niedozwolonym i nie dają szansy na reakcję kierującemu - powiedział Radosław Kobryś.
Policjant tłumaczy, że piesi powinni wczuć się w rolę kierującego. Apeluje, aby zwracać uwagę, w jakich miejscach przechodzi się przez jezdnię.
- Nie wolno wychodzić zza przeszkody i bezpośrednio przed pojazd. Jako piesi myślimy, że jeśli widzimy pojazd to kierujący też nas zobaczy. Nic bardziej mylnego. - ostrzegał funkcjonariusz.
Nadkomisarz Radosław Kobryś zwraca uwagę, że nawet przy zderzeniu z samochodem, który jedzie 50 kilometrów na godzinę, pieszy ma 50 procent szans na przeżycie. Z kolei kierowcy powinni rozglądać się i szukać pieszego nawet tam, gdzie raczej się go nie spodziewają. Szczególną ostrożność należy zachować jadąc w nocy na światłach mijania.
Według danych KGP od początku roku do końca października zarejestrowano 593 wypadki z udziałem pieszych. W analogicznym okresie ubiegłego roku było ich 618.