Sąd Najwyższy w Kopenhadze skazał na sześć lat więzienia i deportację 25-letniego Turka, który brał udział w wojnie w Syrii po stronie dżihadystów. Urodzony w Danii mężczyzna zostanie też pozbawiony obywatelstwa tego kraju.
Tym samym Sąd Najwyższy podtrzymał decyzję sądu niższej instancji. Enes Cifti miał w 2013 roku dwa razy wyjechać do Syrii, by u boku tak zwanego Państwa Islamskiego brać udział w działaniach wojennych. Mężczyznę skazano również za próbę finansowania ISIS. Ma zostać deportowany do Turcji.
Obrońca dżihadysty, mecenas Michael Juul Eriksen argumentował, że 25-latek nie ma żadnych związków z tym krajem, dlatego nie powinno mu się odbierać duńskiego obywatelstwa i wysyłać do ojczyzny jego rodziców.
Matka i ojciec 25-latka przyjechali do Danii w latach 60. i 70. jako imigranci zarobkowi. Skazany nie ukończył nawet szkoły podstawowej. Pracował w należącej do rodziców pizzerii.
Wyrok sądu to pierwszy przypadek w Danii, kiedy sąd odbiera obywatelstwo osobie urodzonej w tym kraju.
Obrońca dżihadysty, mecenas Michael Juul Eriksen argumentował, że 25-latek nie ma żadnych związków z tym krajem, dlatego nie powinno mu się odbierać duńskiego obywatelstwa i wysyłać do ojczyzny jego rodziców.
Matka i ojciec 25-latka przyjechali do Danii w latach 60. i 70. jako imigranci zarobkowi. Skazany nie ukończył nawet szkoły podstawowej. Pracował w należącej do rodziców pizzerii.
Wyrok sądu to pierwszy przypadek w Danii, kiedy sąd odbiera obywatelstwo osobie urodzonej w tym kraju.