Założyciel Nowoczesnej wybrany do zarządu partii. Oprócz Ryszarda Petru w zarządzie znaleźli się m.in. Kamila Gasiuk-Pihowicz i wicemarszałek Sejmu Barbara Dolniak. Wybór nowego zarządu Nowoczesnej był głównym celem sobotniego posiedzenia Rady Krajowej partii w Warszawie.
Decyzja zapadła za zamkniętymi drzwiami. Wyniki głosowania przedstawiła przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Do zarządu weszli: Ryszard Petru, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Monika Rosa, Adam Szłapka, Mirosław Pampuch, Barbara Dolniak, Ewa Lieder, Witold Zembaczyński, Mateusz Sabat, Jacek Bury, Tadeusz Grabarek, Jerzy Meysztowicz i Joanna Scheuring-Wielgus.
Przewodnicząca Nowoczesnej zapowiedziała na styczeń wybór swoich zastępców.
Katarzyna Lubnauer odniosła się też do apelu przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny o powołanie wspólnego prezydium PO i Nowoczesnej oraz o natychmiastowe zacieśnienie współpracy wszystkich partii opozycyjnych.
- Nowoczesna jest partią, która ma swoją tożsamość i uważamy, że bardzo ważne jest abyśmy pokazali, że mamy swój program i swoje wartości dlatego nie wyobrażam sobie, abyśmy mieli jedno prezydium z innymi partiami opozycyjnymi - powiedziała przewodnicząca Nowoczesnej.
Statut Nowoczesnej zakłada, że w skład zarządu wchodzi przewodniczący partii i od 5 do 15 członków; wśród nich jest sekretarz generalny, skarbnik partii oraz od 3 do 5 wiceprzewodniczących.
Z miejscami w zarządzie partii pożegnali się Wadim Tyszkiewicz, Joanna Schmidt, Michał Pihowicz i Paweł Rabiej.
Przewodnicząca Nowoczesnej zapowiedziała na styczeń wybór swoich zastępców.
Katarzyna Lubnauer odniosła się też do apelu przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny o powołanie wspólnego prezydium PO i Nowoczesnej oraz o natychmiastowe zacieśnienie współpracy wszystkich partii opozycyjnych.
- Nowoczesna jest partią, która ma swoją tożsamość i uważamy, że bardzo ważne jest abyśmy pokazali, że mamy swój program i swoje wartości dlatego nie wyobrażam sobie, abyśmy mieli jedno prezydium z innymi partiami opozycyjnymi - powiedziała przewodnicząca Nowoczesnej.
Statut Nowoczesnej zakłada, że w skład zarządu wchodzi przewodniczący partii i od 5 do 15 członków; wśród nich jest sekretarz generalny, skarbnik partii oraz od 3 do 5 wiceprzewodniczących.
Z miejscami w zarządzie partii pożegnali się Wadim Tyszkiewicz, Joanna Schmidt, Michał Pihowicz i Paweł Rabiej.