Ze stanowiska rezygnuje James Brokenshire, minister do spraw Irlandii Północnej.
W poniedziałek od rana trwa rekonstrukcja rządu. Ruszyła giełda nazwisk: kto jest bezpieczny, a kto zostanie wymieniony. Jamesa Brokenshire'a nie było na liście. Minister odchodzi ze względów zdrowotnych. Czeka go operacja płuc.
Irlandia to w ostatnich miesiącach kluczowe miejsce dla brytyjskiej polityki. To stamtąd pochodzi nieformalny koalicjant, na którym opiera się większość parlamentarna premier Theresy May. To tam od miesięcy trwa pat w regionalnej administracji - ciągle nie można wyłonić rządu. Jest też sprawa tzw. "twardej granicy" między Północą a Południem, która pozostaje ważną kwestią w negocjacjach brexitowych. Theresa May niespodziewanie traci lojalnego sojusznika w rządzie, a po ostatnich wyborach partia jest podzielona w sprawie jej przywództwa.
James Brokenshire był zwolennikiem Unii. Wszelkie zmiany w rządzie to obecnie skomplikowana operacja, bo w gabinecie May panuje misternie zbudowana równowaga między politykami pro- i antyeuropejskimi.
Według przecieków, w rekonstrukcji chodzi też o równowagę na niższych stanowiskach. Ma być więcej nowych twarzy, więcej kobiet i członków mniejszości etnicznych.
Irlandia to w ostatnich miesiącach kluczowe miejsce dla brytyjskiej polityki. To stamtąd pochodzi nieformalny koalicjant, na którym opiera się większość parlamentarna premier Theresy May. To tam od miesięcy trwa pat w regionalnej administracji - ciągle nie można wyłonić rządu. Jest też sprawa tzw. "twardej granicy" między Północą a Południem, która pozostaje ważną kwestią w negocjacjach brexitowych. Theresa May niespodziewanie traci lojalnego sojusznika w rządzie, a po ostatnich wyborach partia jest podzielona w sprawie jej przywództwa.
James Brokenshire był zwolennikiem Unii. Wszelkie zmiany w rządzie to obecnie skomplikowana operacja, bo w gabinecie May panuje misternie zbudowana równowaga między politykami pro- i antyeuropejskimi.
Według przecieków, w rekonstrukcji chodzi też o równowagę na niższych stanowiskach. Ma być więcej nowych twarzy, więcej kobiet i członków mniejszości etnicznych.