Straż pożarna interweniowała blisko 700 razy w związku z przejściem orkanu Fryderyka. To setki powalonych przez wichurę i przywalonych pod ciężarem śniegu drzew.
Trwa usuwanie skutków nawałnic. Do tej pory wzięło w nich udział 3,8 tys. strażaków państwowej i ochotniczej straży pożarnej. W naszym regionie noc minęła spokojnie.