Greccy funkcjonariusze zauważyli ciężarówkę, która jechała w stronę przystani, gdzie zacumowana była łódź. To wzbudziło ich podejrzenia. Zawiadomili o tym inne służby, w tym straż przybrzeżną. Zorganizowano kilkugodzinną akcję. Kiedy wszyscy imigranci wsiedli na żaglówkę, statek straży przybrzeżnej uniemożliwił ich transport. Większość zatrzymanych to rodziny z dziećmi, niektórzy z nich otrzymali azyl w Grecji. Policja aresztowała sześć osób - Ukraińców i Irakijczyków, którzy są podejrzani o zorganizowanie przerzutu.

Po zamknięciu tzw. szlaku bałkańskiego dziesiątki tysięcy migrantów utknęło w Grecji. Część z nich podejmuje próby nielegalnego przedostania się do innych państw unijnych. Trwa też napływ migrantów na greckie wyspy. Funkcjonariusze na Lesbos powiedzieli Polskiemu Radiu, że rejestrowanych jest tam obecnie około 150 osób dziennie.