Przedstawiciele rządu, wojska i weterani oddali hołd tym, którzy 155 lat temu podjęli walkę o wolną Polskę. Jak mówił premier Mateusz Morawiecki, choć Powstanie Styczniowe zakończyło się klęską, to mimo wszystko stało się inspiracją dla kolejnych pokoleń.

- W latach "Solidarności" odwoływaliśmy się do tej wielkiej, bohaterskiej przeszłości powstańców Warszawy, obrońców Polski, ale również do powstańców styczniowych - dodawał premier.

W uroczystości wzięli udział między innymi powstańcy warszawscy. Danuta Gałkowa i Bronisław Maciaszczyk podkreślali, że powstańcy styczniowi inspirowali do walki. - Byliśmy wychowani w duchu powstań narodowych. Realizowaliśmy to, co zaczęli nasi przodkowie. Podjęliśmy podobną walkę jak powstańcy styczniowi - mówili.

Powstanie Styczniowe było największym polskim zrywem narodowym w XIX wieku. Rozpoczęcie walki przeciwko Imperium Rosyjskiemu ogłoszono Manifestem 22 stycznia 1863 roku, wydanym w Warszawie przez Tymczasowy Rząd Narodowy. Powstanie trwało 14 miesięcy. W tym czasie stoczono 1200 bitew, w których wzięło udział około 200 tysięcy osób.