Minister środowiska Henryk Kowalczyk spotka się w środę w Brukseli z komisarzem odpowiedzialnym za środowisko, Karmenu Vellą. Wśród tematów rozmów mają znaleźć się sporne kwestie, w tym między innymi sytuacja w Puszczy Białowieskiej.
Opinia nie jest wiążąca, ale w większości przypadków sędziowie kierują się analizami rzeczników generalnych. Ostateczne orzeczenie ma być znane za kilka tygodni. Polska - jak zapowiedział w oświadczeniu minister środowiska - zastosuje się do werdyktu.
Komisja Europejska oczekuje, że minister środowiska poinformuje w środę o dalszych planach dotyczących Białowieży. Jeśli żadne prace nie będą wznowione, to nawet jeśli Trybunał Sprawiedliwości uzna, że doszło do naruszenia unijnych dyrektyw, żadnych sankcji nie będzie, bo Komisja Europejska nie wnioskowała o kary.