Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Jest akt oskarżenia dla Karoliny K., która miała składać fałszywe zeznania w sprawie śmierci Ewy Tylman. Kobieta powiedziała, że widziała, jak mężczyzna wrzuca Ewę Tylman z mostu do Warty w Poznaniu.
Karolina K. stanie przed sądem razem z Radosławem B., który miał ją nakłaniać do przedstawienia takiej wersji wydarzeń. Na początku grudnia 2015 roku, kiedy śledczy wyjaśniali okoliczności zaginięcia Ewy Tylman, do policjantów zgłosiła się Karolina K. Twierdziła, że była świadkiem zdarzenia związanego z prowadzonym postępowaniem. Dwa razy zeznała, że na moście Rocha w Poznaniu widziała mężczyznę stojącego przy kobiecie, która leżała na chodniku i nie dawała oznak życia. Po chwili - jak zeznała Karolina K. - mężczyzna podniósł kobietę i przerzucił przez barierki mostu.

Śledczy ustalili, że takie zdarzenie nie miało miejsca, a kobieta została nakłoniona do złożenia fałszywych zeznań. Okazało się, że zanim poszła na policję, kilka razy kontaktowała się z Radosławem B., ówczesnym pracownikiem biura Krzysztofa Rutkowskiego, które rodzina Ewy Tylman wynajęła do znalezienia kobiety.

Według prokuratury Radosław B. działał z innymi, nieustalonymi osobami. Miał nie tylko nakłonić kobietę do złożenia fałszywych zeznań, ale też sugerować, co ma powiedzieć policjantom.

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu. Kobieta przyznała się do winy, Radosław B. - nie. Obojgu grozi do 8 lat więzienia.
Relacja Magdy Koniecznej (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty