Prasa niemiecka nadal straszy, że afrykański pomór świń szybko trafi z Polski do Niemiec, mimo zapewnień polskiej strony, że kontroluje rozprzestrzenianie się wirusa.
W piątek w polskiej ambasadzie w Berlinie ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi zorganizowało audiowizualną prezentację, pokazującą skuteczną walkę polskiego rządu z ASF. Podsekretarz Stanu w ministerstwie rolnictwa i rozwoju wsi Rafał Romanowski zapewnił, że jedzenie polskich wyrobów wieprzowych i wieprzowiny jest bezpieczne.
- Musieliśmy pokazać wiarygodny obraz, w jaki sposób przebiega u nas ta produkcja, że jest w stu procentach bezpieczna, że dajemy stuprocentową gwarancję naszym partnerom handlowym, że nie ma jakiegokolwiek ryzyka przeniesienia tego wirusa - powiedział Rafał Romanowski Polskiemu Radiu.
Zapewnił, że polskie produkty są wolne od wirusa ASF.
- Nasze służby weterynaryjne, nasz rząd dają gwarancję stuprocentowego bezpieczeństwa weterynaryjnego - zapewnił wiceminister.
Część niemieckiej prasy nie wierzy w te deklaracje i nadal straszy przed wirusem, który ich zdaniem nadejdzie z Polski. Od kilku dni media informują, że sprzedawana w niemieckich sklepach kiełbasa z polskiego mięsa zwiększa ryzyko wystąpienia ASF.
- Musieliśmy pokazać wiarygodny obraz, w jaki sposób przebiega u nas ta produkcja, że jest w stu procentach bezpieczna, że dajemy stuprocentową gwarancję naszym partnerom handlowym, że nie ma jakiegokolwiek ryzyka przeniesienia tego wirusa - powiedział Rafał Romanowski Polskiemu Radiu.
Zapewnił, że polskie produkty są wolne od wirusa ASF.
- Nasze służby weterynaryjne, nasz rząd dają gwarancję stuprocentowego bezpieczeństwa weterynaryjnego - zapewnił wiceminister.
Część niemieckiej prasy nie wierzy w te deklaracje i nadal straszy przed wirusem, który ich zdaniem nadejdzie z Polski. Od kilku dni media informują, że sprzedawana w niemieckich sklepach kiełbasa z polskiego mięsa zwiększa ryzyko wystąpienia ASF.