Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Słupska prokuratura skierowała do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania w sprawie wypadku 3,5-miesięcznej dziewczynki w Ustce. We wrześniu ubiegłego roku mała Oliwia, razem z wózkiem, wpadła do kanału portowego. Dziecko uratował mieszkaniec Słupska.
Prokuratura początkowo postawiła matce dziewczynki zarzuty spowodowania nieszczęśliwego wypadku. Na dalszym etapie postępowania śledczy uznali jednak, że był to nieszczęśliwy wypadek.

- To nie oznacza, że matka jest bez winy. O winie będzie decydował sąd. Natomiast wniosek prokuratora o warunkowe umorzenie postępowania, jeżeli sąd przychyli się do niego, powoduje, że matka jest uznana za winną czynu, ale nie ponosi odpowiedzialności karnej. Kierujemy wniosek na warunkowe umorzenie na okres próbny jednego roku. Jeżeli w tym czasie matka nie popełni innego przestępstwa, będzie uważana za osobę niekaraną - mówi prokurator rejonowy w Słupsku Piotr Nierebiński.

Marzenie P. za spowodowanie wypadku grozi do trzech lat więzienia. Kobieta przyznała się do winy i współpracowała z prokuraturą. O dalszym losie kobiety zdecyduje sąd. Mała Oliwia cały czas dochodzi do zdrowia. Przebywa pod opieką fizjoterapeuty.

Mężczyzną, który uratował dziewczynkę okazał się mieszkaniec Słupska. Dariusz Przybysz za swoją postawę otrzymał Medal za Ofiarność i Odwagę. To cywilne odznaczenie państwowe nadawane przez prezydenta RP osobom, które niosły pomoc innym ludziom, narażając przy tym swoje życie.
- To nie oznacza, że matka jest bez winy. O winie będzie decydował sąd - mówi prokurator rejonowy w Słupsku Piotr Nierebiński.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty