Uzbrojony nastolatek postrzelił dwie osoby w szkole w amerykańskim stanie Maryland. Sprawca strzelaniny zmarł w szpitalu. Motywy jego działania nie są na razie znane. Do tragedii doszło we wtorek
Jak poinformował szeryf gminy St. Mary Tim Cameron, tragiczny incydent miał miejsce na korytarzu liceum w miejscowości Great Mills. Jeden z uczniów wyciągnął pistolet i oddał strzały do uczennicy. Postrzelił również innego ucznia.
- Gdy doszło do strzelaniny, policjant oddelegowany do pilnowania bezpieczeństwa w szkole udał się na miejsce i oddał jeden strzał w stronę sprawcy. Ten również wystrzelił jedną kulę - informował szeryf Cameron zaznaczając, że nie wie w tej chwili czy sprawca został postrzelony przez policjanta, czy dokonał próby samobójczej.
Niespełna trzy godziny po strzelaninie sprawca zmarł w szpitalu. Śledztwo w sprawie strzelaniny prowadzą policja i FBI. Liceum zostało zamknięte, a pozostałych uczniów przewieziono do innej szkoły, skąd odbierali ich rodzice.
- Gdy doszło do strzelaniny, policjant oddelegowany do pilnowania bezpieczeństwa w szkole udał się na miejsce i oddał jeden strzał w stronę sprawcy. Ten również wystrzelił jedną kulę - informował szeryf Cameron zaznaczając, że nie wie w tej chwili czy sprawca został postrzelony przez policjanta, czy dokonał próby samobójczej.
Niespełna trzy godziny po strzelaninie sprawca zmarł w szpitalu. Śledztwo w sprawie strzelaniny prowadzą policja i FBI. Liceum zostało zamknięte, a pozostałych uczniów przewieziono do innej szkoły, skąd odbierali ich rodzice.