W czeskich Kralupach nad Wełtawą doszło do wybuchu w zakładach chemicznych Unipetrolu, należącego do Grupy Orlen.
Zginęło 6 osób, a 3 zostały ranne. Informację potwierdziła czeska straż pożarna.
Rzeczniczka policji Markéta Johnová poinformowała, że do zdarzenia doszło około godziny 10. Według Petera Holka - burmistrza Kralup, wybuch nastąpił w miejscu oddalonym od miasta i nie ma bezpośredniego zagrożenia dla jego mieszkańców.
Zakłady produkują kauczuk syntetyczny i produkty chemiczne, służące do spieniania różnych substancji.
Rzeczniczka policji Markéta Johnová poinformowała, że do zdarzenia doszło około godziny 10. Według Petera Holka - burmistrza Kralup, wybuch nastąpił w miejscu oddalonym od miasta i nie ma bezpośredniego zagrożenia dla jego mieszkańców.
Zakłady produkują kauczuk syntetyczny i produkty chemiczne, służące do spieniania różnych substancji.