Były prezydent Bronisław Komorowski składa zeznania w Prokuraturze Krajowej w ramach jednego z postępowań "okołosmoleńskich".
Dotyczy ono niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych, w tym ówczesnych prokuratorów Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, którzy nie uczestniczyli w sekcjach ofiar katastrofy, nie wnioskowali o dopuszczenie do tych sekcji, nie nakazali również ich przeprowadzenia bezpośrednio po przewiezieniu ciał ofiar do Polski.
Rzecznik Prokuratury Krajowej Ewa Bialik powiedziała dziennikarzom, że Bronisław Komorowski zeznaje w charakterze świadka.
- W postępowaniu tym w dniu dzisiejszym w charakterze świadka przesłuchiwany jest były prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski. Na okoliczność procesu decyzji, która zapadła w tej sprawie. Czynność ta została zaplanowana w grudniu 2017 roku zgodnie z przyjętym w tym postępowaniu planem śledztw - mówiła Bialik.
Bronisław Komorowski przed rozpoczęciem przesłuchania powiedział, że jako Marszałek Sejmu nie miał żadnego związku przygotowaniem wizyty w Smoleńsku. Dodał, że zastanawia go bliskość daty przesłuchania z rocznicą katastrofy.
- Chyba 10 kwietnia ujawniła się w pełni "nicość" zarzutów PiS dotyczących zamachu, wybuchów, sztucznej mgły. Chyba próbuje się zwrócić uwagę na inne aspekty i potrzebni są ludzie, którzy mają odwrócić uwagę od tego, że PiS kompletnie się skompromitował głoszonymi przez 8 lat teoriami i słynnym już i bolesnym kłamstwem smoleńskim - mówił Bronisław Komorowski.
W związku ze sprawą przesłuchano już kilkudziesięciu świadków: m.in. byłego premiera Donalda Tuska, byłego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego oraz byłą minister zdrowia Ewę Kopacz.
Rzecznik Prokuratury Krajowej Ewa Bialik powiedziała dziennikarzom, że Bronisław Komorowski zeznaje w charakterze świadka.
- W postępowaniu tym w dniu dzisiejszym w charakterze świadka przesłuchiwany jest były prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski. Na okoliczność procesu decyzji, która zapadła w tej sprawie. Czynność ta została zaplanowana w grudniu 2017 roku zgodnie z przyjętym w tym postępowaniu planem śledztw - mówiła Bialik.
Bronisław Komorowski przed rozpoczęciem przesłuchania powiedział, że jako Marszałek Sejmu nie miał żadnego związku przygotowaniem wizyty w Smoleńsku. Dodał, że zastanawia go bliskość daty przesłuchania z rocznicą katastrofy.
- Chyba 10 kwietnia ujawniła się w pełni "nicość" zarzutów PiS dotyczących zamachu, wybuchów, sztucznej mgły. Chyba próbuje się zwrócić uwagę na inne aspekty i potrzebni są ludzie, którzy mają odwrócić uwagę od tego, że PiS kompletnie się skompromitował głoszonymi przez 8 lat teoriami i słynnym już i bolesnym kłamstwem smoleńskim - mówił Bronisław Komorowski.
W związku ze sprawą przesłuchano już kilkudziesięciu świadków: m.in. byłego premiera Donalda Tuska, byłego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego oraz byłą minister zdrowia Ewę Kopacz.