Policjanci zatrzymali 24-letniego obywatela Rosji z Republiki Czeczeńskiej poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo i usiłowanie dokonania zabójstwa na terenie Niemiec.
Na początku listopada 2017 roku policjanci niemieccy poinformowali polskich funkcjonariuszy z Komendy Głównej Policji, że obywatel Rosji, który jest podejrzany o zabójstwo mężczyzny oraz usiłowanie tego przestępstwa w Bremie opuścił ich kraj i prawdopodobnie ukrywa się na terenie Polski. Z kolei Sąd w Bremie wydał za 24-latkiem Europejski Nakaz Aresztowania.
- Podejrzany był o dokonanie poważnych przestępstw, chodzi o zabójstwo z użyciem niebezpiecznego narzędzia w postaci noża, a także o usiłowanie zabójstwa kolejnej osoby. Mężczyzna został odnaleziony na terenie powiatu pruszkowskiego - poinformował rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka.
Rzecznik podkreśla, że śledczy sprawdzają też, w jaki sposób poszukiwany znalazł miejsce swojego ukrycia i czy ktoś mu nie pomagał.
- Będziemy dokładnie ustalać czy nawiązał kontakty z grupami przestępczymi na terenie Polski, czy planował również tutaj prowadzenie działalności przestępczej, jak to wszystko wyglądało, skąd posiadał gotówkę na to, by przeżyć, by wynająć sobie mieszkanie - wyliczał Mariusz Ciarka.
Zatrzymany mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Teraz czeka na decyzję sądu w sprawie dalszego postępowania.
- Podejrzany był o dokonanie poważnych przestępstw, chodzi o zabójstwo z użyciem niebezpiecznego narzędzia w postaci noża, a także o usiłowanie zabójstwa kolejnej osoby. Mężczyzna został odnaleziony na terenie powiatu pruszkowskiego - poinformował rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Ciarka.
Rzecznik podkreśla, że śledczy sprawdzają też, w jaki sposób poszukiwany znalazł miejsce swojego ukrycia i czy ktoś mu nie pomagał.
- Będziemy dokładnie ustalać czy nawiązał kontakty z grupami przestępczymi na terenie Polski, czy planował również tutaj prowadzenie działalności przestępczej, jak to wszystko wyglądało, skąd posiadał gotówkę na to, by przeżyć, by wynająć sobie mieszkanie - wyliczał Mariusz Ciarka.
Zatrzymany mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Teraz czeka na decyzję sądu w sprawie dalszego postępowania.