Dziecko zmarło w lutym 2010 r. Ciało chłopca znaleziono w stawie w Cieszynie. Rozprawa toczyła się już dwa razy. W 2015 roku sąd apelacyjny uchylił pierwszy wyrok, nakazując powtórzenie procesu.

W zeszłym roku zapadł już drugi wyrok w tej sprawie. Zdaniem katowickiego Sądu Okręgowego, rodzice nie udzielili dziecku pomocy i doprowadzili do jego śmierci. Ojciec usłyszał 12 lat kary pozbawienia wolności, a matka - 10. Prokuratura zażądała wtedy 15 lat więzienia dla rodziców chłopca. Po procesie śledczy zmienili jednak zdanie i teraz żądają dożywocia.

Szymon zmarł w 2010 roku po silnym uderzeniu w brzuch. Jego ciało rodzice porzucili w Cieszynie. Przez następne dwa lata nie było wiadomo, kim jest znaleziony w stawie chłopiec.