W szwedzkim mieście Uppsala, w samo południe doszło do groźnej strzelaniny. Dwie osoby zostały ranne. Policja zatrzymała 30-letniego mężczyznę. Jest podejrzany o próbę zabójstwa.
Strzały padły w miejscu położonym zaledwie 50 metrów od przedszkola i placu zabaw dla dzieci. Jedna z kul trafiła w okno balkonu.
- To straszne. Nie wierzę, że coś takiego mogło mieć tu miejsce - powiedział szwedzkiemu radiu jeden z mieszkańców osiedla.
Około godziny 15 patrol policji zatrzymał podejrzanego sprawcę strzelaniny. Interweniujący policjanci zostali obrzuceni butelkami i kamieniami przez młodych mężczyzn - świadków zatrzymania.