Do kolejnej strzelaniny doszło w czwartek wieczorem w szwedzkim Malmö. Ranny został 24-letni mężczyzna, który kilka godzin później zmarł w szpitalu.
- Tuż po godzinie 22 otrzymaliśmy wiele zgłoszeń dotyczących strzelaniny w dzielnicy Lindängen. Jednocześnie poinformowano nas, że do szpitala przywieziono mężczyznę z ranami postrzałowymi - powiedział szwedzkiemu radiu, Fredrik Bratt z biura prasowego policji w Malmö.
Według gazety Aftonbladet do stojącego na ulicy samochodu podjechało na motocyklu dwóch ubranych na czarno mężczyzn. Jeden z nich wyciągnął broń i oddał kilka strzałów w kierunku mężczyzny siedzącego w samochodzie. Dziennik Sydsvenka Dagbladet napisał, że ofiara była członkiem gangu odpowiedzialnego za poniedziałkową strzelaninę.
Policja w Malmö, podczas wtorkowej konferencji prasowej wyraziła obawę, że przeprowadzona dzień wcześniej egzekucja w centrum miasta może stać się przyczynkiem do nowej wojny między gangami. Śledczy na razie nie potwierdzają informacji, że czwartkowa strzelanina miała związek z poniedziałkową jatką przy Drottninggatan.
Szacuje się, że w Malmö działają obecnie 3-4 gangi, składające się z około 200 młodych mężczyzn, w większości są nimi imigranci lub ich potomkowie. Zajmują się m.in. wymuszeniami oraz handlem narkotykami i bronią.