Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Teren wokół wraku samolotu zabezpieczyła Żandarmeria Wojskowa. Do wypadku doszło kilkaset metrów od zabudowań mieszkalnych. www.google.com/maps/place/14-400+Sakówko
Teren wokół wraku samolotu zabezpieczyła Żandarmeria Wojskowa. Do wypadku doszło kilkaset metrów od zabudowań mieszkalnych. www.google.com/maps/place/14-400+Sakówko
Głośny huk, a potem cisza - tak mieszkańcy Sakówka koło Pasłęka mówią o nocnej katastrofie wojskowego MiGa-29. Maszyna rozbiła się przed godziną 2 na polach. Pilotowi myśliwca udało się katapultować, jednak nie przeżył katastrofy.
Teren wokół wraku samolotu zabezpieczyła Żandarmeria Wojskowa. Do wypadku doszło kilkaset metrów od zabudowań mieszkalnych. Mieszkańcy Sakówka opowiadają o katastrofie.

- Jak się zatrzęsło, to wstałem i wyszedłem na górkę, dalej mnie nie puścili, straż zaraz przyjechała...
- Jak blisko od waszego domu runął ten samolot? - dopytywał reporter Polskiego Radia.
- To będzie pół kilometra... - ocenił jeden z mieszkańców.
- Mieli ludzie szczęście w tych budynkach, bo to było bardzo blisko. Poza tym: szkoda człowieka, pilot nie przeżył...
- To, że pilot nie przeżył jest wynikiem tego, że usiłował do końca walczyć, by nie zderzyć się z budynkami. Stąd maszyna leży, gdzie leży, a pilot nie żyje...

Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku wojskowego myśliwca należącego do 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego pod Malborkiem. Śledztwo w tej sprawie wszczął wydział do spraw wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Relacja Wojciecha Stobby (IAR)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty