Pożar kolejnego składowiska odpadów przy ul. Boruty w Zgierzu. Ogień pojawił się na terenie firmy sąsiadującej z terenem, na którym do pożaru doszło w maju.
Odpady, które się we wtorek paliły, należą do firmy Ecoaqua. Ma ona pozwolenie na ich składowanie tylko do końca lipca. Ogień gasiły dwa zastępy straży pożarnej.
- Po dojeździe na miejsce zdarzenia stwierdzono pożar na powierzchni około ośmiu metrów kwadratowych zgromadzonego styropianu oraz składowanych w bezpośrednim sąsiedztwie budynku palet. Natychmiast przystąpiono do akcji gaśniczej. Sytuacja pożarowa jest całkowicie opanowana, brak osób poszkodowanych - mówi rzecznik zgierskich strażaków, Tomasz Matusiak.
Wstępną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. W maju na sąsiednim składowisku należącym do firmy Green Tec Solutions paliło się kilkadziesiąt tysięcy ton odpadów. Akcja gaśnicza trwała kilka dni.
- Po dojeździe na miejsce zdarzenia stwierdzono pożar na powierzchni około ośmiu metrów kwadratowych zgromadzonego styropianu oraz składowanych w bezpośrednim sąsiedztwie budynku palet. Natychmiast przystąpiono do akcji gaśniczej. Sytuacja pożarowa jest całkowicie opanowana, brak osób poszkodowanych - mówi rzecznik zgierskich strażaków, Tomasz Matusiak.
Wstępną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. W maju na sąsiednim składowisku należącym do firmy Green Tec Solutions paliło się kilkadziesiąt tysięcy ton odpadów. Akcja gaśnicza trwała kilka dni.