Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że prezydent mógł zastosować prawo łaski, nawet wobec osób, które nie zostały prawomocnie skazane. Jednocześnie, według Trybunału, prawo łaski prezydenta kończy proces, bez względu na to, na jakim jest etapie.
Do sprawy odniósł się podczas briefingu prasowego Jan Mosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Wiwat demokracja, zwyciężyła sprawiedliwość i prawo. Myślę, że pan prezydent Andrzej Duda, jako doktor nauk prawnych doskonale wiedział, co w tym akurat zakresie wolno a co nie wolno głowie państwa. Skorzystał z tego przepisu ułaskawiając pana Mariusza Kamińskiego - mówił Mosiński.

Poseł Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński powiedział, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie jest dla niego zaskoczeniem. Dodał, że jest to "wyrok polityczny".

- Pokazując jednoznacznie, że PiS przejął Trybunał Konstytucyjny i przejmuje sądy tylko po to, aby członkowie PiS-u mogli czuć się całkowicie bezkarni. Aby nie było możliwości pociągnięcia członków PiS-u do odpowiedzialności, za różnego rodzaju rzeczy, które łamały polskie prawo - mówił Kierwiński.

Podobnego zdania jest przewodnicząca klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz.

- Obecne posiedzenia Trybunału Konstytucyjnego przejętego przez ludzi PiS-u, zaczynają przypominać ustawione mecze. Wyrok jest łatwy do przewidzenia, jeszcze zanim rozpocznie się posiedzenie. A nawet zanim sprawa zostanie skierowana do Trybunału Konstytucyjnego - mówiła Gasiuk-Pihowicz.

Rzeczniczka PiS Beata Mazurek powiedziała, że jej formacja od początku mówiła, iż prezydent ma uprawnienia do ułaskawień i z nich korzysta.

- Zrobił to, co uznał za stosowne. Podzielaliśmy jego zdanie. Nie jestem zbytnio zaskoczona tym orzeczeniem Trybunału - mówiła Mazurek.

Trybunał Konstytucyjny zajął się prawem łaski na wniosek Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry. Wtorkowe rozstrzygnięcie miało związek z ułaskawieniem w 2015 roku m.in. byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego, skazanego nieprawomocnie za nadużycia w tak zwanej aferze gruntowej, na trzy lata więzienia.
Do sprawy odniósł się podczas briefingu prasowego Jan Mosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński powiedział, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego nie jest dla niego zaskoczeniem. Dodał, że jest to "wyrok polityczny".
Podobnego zdania jest przewodnicząca klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek powiedziała, że jej formacja od początku mówiła, iż prezydent ma uprawnienia do ułaskawień i z nich korzysta.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty