W centralne regiony Szwecji do pomocy strażakom przy gaszeniu około 80 pożarów lasów, skierowano wojsko oraz ochotników Obrony Cywilnej. Akcję utrudnia panująca od tygodni susza oraz silny wiatr. Szwedzi o pomoc w gaszeniu pożarów proszą Unię Europejską oraz sąsiadów.
We wtorek w okolicy Härjedalen na teren pobliskiego lotniska ewakuowano 60 rodzin. Najgorsza sytuacja panuje w regionach Gävleborg, Jämtland oraz Dalarna. W gminie Ljusdal pożar objął już ponad 1500 hektarów lasu. Mieszkańcom zagrożonych terenów zaleca się pozostanie w domu i zamknięcie okien. Szwedzka Agencja Ochrony Cywilnej wystosowała do Unii Europejskiej apel z prośbą o pomoc.
- W odpowiedzi otrzymaliśmy ofertę z Włoch. Dwa specjalistyczne samoloty gaśnicze wylądują w środę na lotnisku w Örebro - powiedział szwedzkiemu radiu Jakob Wernerman z Agencji Ochrony Cywilnej.
W walce z żywiołem bierze już udział sześć norweskich śmigłowców. Te szwedzkie nie mogą być użyte, bowiem nie posiadają odpowiedniego systemu udźwigu ładunków. Opozycja mocno krytykuje rząd za to, że służby gaśnicze i ratunkowe nie są wystarczająco wyposażone w sprzęt pomagający w skutecznym zwalczaniu dużych pożarów lasów.
- W odpowiedzi otrzymaliśmy ofertę z Włoch. Dwa specjalistyczne samoloty gaśnicze wylądują w środę na lotnisku w Örebro - powiedział szwedzkiemu radiu Jakob Wernerman z Agencji Ochrony Cywilnej.
W walce z żywiołem bierze już udział sześć norweskich śmigłowców. Te szwedzkie nie mogą być użyte, bowiem nie posiadają odpowiedniego systemu udźwigu ładunków. Opozycja mocno krytykuje rząd za to, że służby gaśnicze i ratunkowe nie są wystarczająco wyposażone w sprzęt pomagający w skutecznym zwalczaniu dużych pożarów lasów.