Na Placu św. Piotra zebrało się 100 tysięcy - głównie młodych - ludzi. Przybyli w pieszej pielgrzymce pod hasłem „Przez tysiąc dróg” z niemal wszystkich włoskich diecezji . To przedsynodalna inicjatywa włoskiego Kościoła.

Przed modlitwą papież powiedział, że nie wystarczy nie czynić zła, by być dobrym chrześcijaninem. Podkreślił, że nie można żyć w obojętności i apatii, bo dobrze jest nie czynić zła, ale źle jest nie czynić dobra.

- Nie wystarczy wyrzec się nienawiści. Trzeba umieć przebaczyć, modlić się za wrogów. Jeśli nie sprzeciwiamy się złu, wzmacniamy je swoim milczeniem - powiedział.

Franciszek zaapelował do młodych ludzi, by po powrocie do domu byli dla swoich rówieśników świadkami radości z braterstwa, której doświadczyli podczas pielgrzymki.