Ministerstwo obrony narodowej podało, że Wielką Defiladę Niepodległości na żywo oglądało 120 tysięcy osób. Zorganizowano ją z okazji święta Wojska Polskiego, w 98. rocznicę zwycięstwa nad bolszewikami w Bitwie Warszawskiej.

Defiladę rozpoczęło przyjęcie meldunku przez prezydenta Andrzeja Dudę od szefa sztabu generalnego Wojska Polskiego generała broni Rajmunda Andrzejczaka. Oprócz polskich żołnierzy wzięli w niej udział także żołnierze państw sojuszniczych. Defilowali żołnierze amerykańscy, brytyjscy, rumuńscy i chorwaccy z Batalionowej Grupy Bojowej NATO stacjonującej w Orzyszu.

Defiladę pojazdów stworzyło ponad 200 pojazdów kołowych i gąsienicowych, w tym: transportery opancerzone Rosomak, moździerze Rak czy armatohaubice Krab.

Wisłostradą maszerowało też ponad 900 rekonstruktorów, którzy odtworzyli ponad tysiącletnią historię polskiego oręża. Około 650 rekonstruktorów pieszych i około 260 konnych, w pięciu kolumnach, marszowych zaprezentowało: wczesne średniowiecze, średniowiecze, wiek XVII, wiek XIX - okres powstań narodowych oraz wiek XX.

W defiladzie lotniczej udział wzięły jednostki Sił Powietrznych i lotnictwa Wojsk Lądowych, a także statki powietrzne naszych sojuszników. Nad Warszawą, przelot wzdłuż Wisły wykonało ponad 100 samolotów i śmigłowców w tym samoloty F-16 Jastrząb, czy śmigłowce SW-4 Puszczyk.

Wielka Defilada Niepodległości przeszła, po raz pierwszy Wybrzeżem Gdańskim. Łącznie wzięło w niej udział ponad 1500 żołnierzy, 200 pojazdów, 100 samolotów i śmigłowców.

Defilada z okazji Święta Wojska Polskiego wpisuje się również w całoroczne obchody z okazji stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę.