Z Polski zaczęły odlatywać bociany. Leśnicy i ornitolodzy mówią, że to niespotykane zjawisko, gdyż odloty tych ptaków zaczynają się zwykle pod koniec sierpnia. Przyczyn takiego zachowania bocianów specjaliści upatrują między innymi w pogodzie.
Maciej Łukaszewicz z Nadleśnictwa Supraśl przyznaje, że od nich bociany odleciały.
- Na koniec lipca już były gniazda puste, to jest trochę dziwne. Przeważnie to się odbywa tak koło 24 sierpnia - powiedział Łukaszewicz.
Niecodzienne zachowanie bocianów zauważył też Adam Zbyryt z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
- Na przykład Kotlina Biebrzańska. Są wioski, w których już tych ptaków nie ma. Jestem zdziwiony, bo nie spotkałem się do tej pory z taką sytuacją, żeby pod koniec lipca rozpoczęły już wędrówkę na zimowiska - powiedział Zbyryt.
Jedną z przyczyn, wcześniejszych odlotów, może być to, że młode wcześniej się usamodzielniły, a temu sprzyjała ciepła i sucha pogoda.
- Na początku lipca z niektórych gniazd wyleciały już bociany, co też było takim zjawiskiem, z którym pierwszy raz się spotkaliśmy. To nietypowe, żeby bociany tak szybko opuszczały swoje miejsca gniazdowania. W tym roku przez to, ze były komfortowe warunki do wychowywania młodych, mimo suszy i braku pokarmu, te bociany sobie jakoś radziły- dodał Zbyryt.
Tymczasem, w Europejskiej Wsi Bocianiej, w Pentowie na 23 gniazdach jest jeszcze ponad 100 bocianów.
Tymczasem, w Europejskiej Wsi Bocianiej, w Pentowie na 23 gniazdach jest jeszcze ponad 100 bocianów.