Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że prezydent Władimir Putin i kanclerz Angela Merkel omówią ważne problemy międzynarodowe. Chodzi między innymi o sytuację w Syrii, na Ukrainie i sprawy dotyczące międzynarodowych restrykcji. Dodał, że poruszone zostaną też kwestie dwustronnej współpracy, w tym realizacji dużych międzynarodowych projektów takich jak budowa gazociągu Nord Stream 2.

Rozmowy, będą prowadzone w zamku niemieckiego rządu w Schloss Meseberg, niedaleko Berlina. To drugie spotkanie polityków w ciągu trzech miesięcy.

Poprzednio, spotkali się w Soczi. Zdaniem Marka Żurka - politologa z Uniwersytetu Szczecińskiego, obydwie strony mają swoje cele. - Sądzę, że to gra interesów ze strony Niemiec i Rosji. Czy to ocieplenie stosunków? To raczej próba rozwiązywania kwestii, które trzeba rozwiązać - powiedział Żurek.

Rzecznik Kremla potwierdził również, że prezydent Rosji jadąc do Berlina po drodze zatrzyma się w Wiedniu. Władimir Putin ma być gościem na weselu minister spraw zagranicznych Austrii. Według niektórych mediów, może przywieźć ze sobą chór rosyjskich Kozaków. Właśnie śpiewy dońskich Kozaków miałyby być jego prezentem ślubnym.