Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

W 2003 roku na dachu budynku ustawiono kilkumetrową kotwicę - Znak Polski Walczącej. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
W 2003 roku na dachu budynku ustawiono kilkumetrową kotwicę - Znak Polski Walczącej. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
74 lata temu, 20 sierpnia 1944 roku, powstańcy warszawscy zdobyli gmach PAST-y - Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej. Niemcy traktowali budynek jako obiekt o znaczeniu strategicznym.
Przechodziły tędy wszystkie połączenia telefoniczne Berlina z okupacyjnymi władzami, a także z całym frontem wschodnim. Zdobycie PAST-y miało dla powstańców znaczenie symboliczne i strategiczne, było o nim głośno w całej walczącej Warszawie.

Od początku powstania żołnierze Armii Krajowej podejmowali próby odbicia gmachu przy ulicy Zielnej 39, obsadzonego przez niemieckich snajperów. Krwawe walki o PAST-ę trwały 20 dni. Ostatecznie budynek został zdobyty przez batalion "Kiliński" 20 sierpnia.

Aby pokonać niemiecką załogę, powstańcy podpalali budowlę za pomocą miotaczy ognia, zrobionych ze strażackich motopomp. Przygotowania i sam atak wspominał kilka lat temu Bogdan Bargielski, pseudonim "Orzeł pierwszy". - Pożar wzniecano dwa dni. Pierwszy raz mieszanka była niedobra, drugiego dnia wzbogacono ją i zaczęło się palić. Potem wskoczyliśmy do budynku i w środku to nie trwało długo - mówił Bargielski.

Zbigniew Bargielski, pseudonim "Zbych" mówił, że Niemcy bardzo dobrze się bronili. Wspominał, że w zdobyciu budynku pomógł atak oddziału saperów.

Niemcy poddali się, nie widząc możliwości ucieczki z budynku. Zdzisław Jaworski, pseudonim "Ładnowski", który jako jeden z pierwszych wszedł do gmachu, wspominał, że zdobyciu PAST-y towarzyszyła wielka radość. - Zdobyliśmy dużo broni i to nam bardzo pomogło. Był duży entuzjazm - przyznał.

W 2014 roku w rocznicę zdobycia PAST-y przy budynku zgromadzili się kombatanci, władze miasta i warszawiacy. Była sanitariuszka 4. kompanii batalionu "Kiliński" kapitan Barbara Wilczyńska-Sekulska prosiła o zachowanie pamięci o powstańcach.

Po zdobyciu PAST-y z budynku wyprowadzono 115 jeńców, w tym 7 niemieckich oficerów oraz 6 rannych żołnierzy. Zginęło 36 Niemców. Po stronie polskiej poległo 38 osób, a rannych zostało 63. Dane te nie obejmują osób cywilnych i strat innych placówek zlokalizowanych w pobliżu, na przykład placówki przy ulicy Królewskiej 16 i żołnierzy innych oddziałów, którzy ochotniczo włączyli się do walki.

W 2003 roku na dachu budynku ustawiono kilkumetrową kotwicę - Znak Polski Walczącej.
Obecnie na ostatnim piętrze PAST-y znajduje się taras widokowy, który jest udostępniany dla zwiedzających w Noc Muzeów oraz 20 sierpnia, w rocznicę odbicia gmachu przez powstańców.
Relacja Przemysława Lisa (IAR).

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty