Mieszkańcy wschodniego wybrzeża USA przygotowują się na najgorsze. W ciągu kilku najbliższych godzin uderzy tam huragan Florence. Najbardziej zagrożonymi regionami są Karolina Północna i Południowa, Wirginia oraz Georgia.
Huragan zagraża ponad 10 milionom mieszkańców. Jest w stanie niszczyć dachy, okna i drzwi oraz dokonać spustoszenia w portach. Przyniesie ze sobą ogromne opady. Według wyliczeń synoptyków, ma spaść tyle wody, że można by nią wypełnić 15 milionów basenów olimpijskich.
Na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych już odwołano 800 lotów. Tylko z Karoliny Południowej ewakuowało się około 300 000 osób. Pozamykane są szkoły oraz urzędy. Prognozuje się, że około dwa miliony gospodarstw domowych pozbawionych może być energii elektrycznej.