Komendant policji w Nadarzynie (woj. mazowieckie) został zatrzymany pod zarzutem nielegalnej produkcji papierosów. W jego domu znaleziono znaczne ilości tzw. krajanki tytoniowej, z której sa produkowane.
Rzecznik komendanta stołecznego policji Sylwester Marczak powiedział, że wina komendanta z Nadarzyna jest ewidentna, więc wszczęto procedurę wydalenia go ze służby.
Nieoficjalnie mówi się, że sprawę ma być też zamieszana żona funkcjonariusza. Zatrzymany 38-latek od szesnastu lat pracuje w policji, a od 2016 roku pełnił funkcję komendanta Komisariatu Policji w Nadarzynie.
Nieoficjalnie mówi się, że sprawę ma być też zamieszana żona funkcjonariusza. Zatrzymany 38-latek od szesnastu lat pracuje w policji, a od 2016 roku pełnił funkcję komendanta Komisariatu Policji w Nadarzynie.