We wtorek odbędzie się drugie wysłuchanie Polski na unijnej naradzie ministerialnej w Brukseli. Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański będzie odpowiadał na pytania ministrów z państw członkowskich. Wysłuchanie Polski będzie miało taki sam przebieg jak to pierwsze, zorganizowane w czerwcu i też ma trwać 3 godziny.
Najpierw zaplanowano wystąpienie wiceszefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa, który ma przedstawić stan rozmów z Warszawą i zarzuty Brukseli dotyczące reformy sądownictwa. Później stanowisko Polski przedstawi wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański, a następnie będzie odpowiadał na pytania.
Wiceszef MSZ ma podtrzymać argumenty Polski, że reforma wymiaru sprawiedliwości była konieczna i że nie ogranicza ona niezależności sędziów. Warszawa uważa, że procedura związana z artykułem 7. unijnego traktatu powinna być zakończona, ale - jak przyznawał w rozmowie z Polskim Radiem jeden z naszych dyplomatów - nie ma obecnie takiej możliwości.
Z zapowiedzi dyplomatów z kilku krajów wynika, że chcą oni skupić się na zmianach w Sądzie Najwyższym i odesłaniu części sędziów na emeryturę. Ta sprawa będzie miała jutro ciąg dalszy, bo Komisja Europejska ma zdecydować o skierowaniu pozwu do unijnego Trybunału Sprawiedliwości przeciwko Polsce i wnioskować o zawieszenie stosowania przepisów do czasu rozpatrzenia skargi.
Wiceszef MSZ ma podtrzymać argumenty Polski, że reforma wymiaru sprawiedliwości była konieczna i że nie ogranicza ona niezależności sędziów. Warszawa uważa, że procedura związana z artykułem 7. unijnego traktatu powinna być zakończona, ale - jak przyznawał w rozmowie z Polskim Radiem jeden z naszych dyplomatów - nie ma obecnie takiej możliwości.
Z zapowiedzi dyplomatów z kilku krajów wynika, że chcą oni skupić się na zmianach w Sądzie Najwyższym i odesłaniu części sędziów na emeryturę. Ta sprawa będzie miała jutro ciąg dalszy, bo Komisja Europejska ma zdecydować o skierowaniu pozwu do unijnego Trybunału Sprawiedliwości przeciwko Polsce i wnioskować o zawieszenie stosowania przepisów do czasu rozpatrzenia skargi.